Hogwart, lata '60
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Joseph Archibald

2 posters

Go down

Joseph Archibald Empty Joseph Archibald

Pisanie by Joseph Archibald Sob Maj 12, 2012 3:20 pm

Joseph Archibald GiV6L
✧ Joseph Archibald ✧
♣ Data urodzenia: 13.06.1943
♣ Wiek: 23
♣ Miejsce urodzenia: Londyn, Anglia
♣ Miejsce zamieszkania: Londyn, Anglia (w czasie roku szkolnego: Hogwart)
♣ Czystość krwi: Czysta
♣ Status materialny: Biedny

♣ Wykonywany zawód: Nauczyciel starożytnych run
♣ Różdżka: Odpowiednio giętka, 12 i ¼ cala, cis, szpon hipogryfa.
♣ Patronus: Kruk
♣ Bogin: On sam bliski śmierci.

✧ Wygląd zewnętrzny ✧
Jo określany jest mianem przystojnego mężczyzny o zniewalającym spojrzeniu. Oczywiście jest to zgodne z prawdą, no bo jakże inaczej? Mężczyzna ma niebieskie oczy, otoczone czarnymi rzęsami. Są one nieco wąskie, jednak dzięki temu idealnie pasują do jego twarzy. Poza tym na jego buźce zazwyczaj widoczny jest kilkudniowy zarost, którego rzadko kiedy się pozbywa. Jedynie skraca go, żeby nie mieć brody do kolan. Jakoś nie chciałby, żeby broda plątała mu się między nogami. Przechodząc do jego włosów, to są one barwy czarnej. Na dodatek są nieco przydługie i zazwyczaj utrzymywane w nieładzie. Jo utrzymuje, że tak prezentuje się najlepiej, ponieważ kiedy próbuje je jakoś ułożyć, nie może dobrać żadnej odpowiedniej fryzury, przez co łatwo się irytuje. Nigdy nie miał zbyt dużej cierpliwości, nawet do tego typu rzeczy.
Na jego twarzy często widoczny jest uśmiech, który mógłby zwalić z nóg wiele kobiet, choć jest on pełen arogancji. Kiedy się nei uśmiecha, ma zwykle pozbawiony uczuć wyraz twarzy lub po prostu pełen gniewu i irytacji. Jakiś serdecznych grymasów u niego nikt się nie uraczy.
Jeśli chodzi o ogólną budowę jego ciała, to Jo jest osobą dobrze zbudowaną. Kiedy ubierze na siebie coś obciślejszego, to na jego stroju widoczne są mocniej zarysowane mięśnie, nad którymi wciąż pracuje. Oczywiście nie chce wyglądać jak jakiś „kawał mięcha”, jednak i chuderlawy nie zamierza być. Można powiedzieć, że dąży do wyglądu perfekcyjnego.
Przechodząc do tego, jak się ubiera. Mężczyzna zazwyczaj nosi ciemne rzeczy, w których jest mu do twarzy. Preferuje koszulki z krótkim rękawem, a także długie spodnie. Jeśli chodzi o obuwie, to przeróżne. Od trampków, przez adidasy, do eleganckich półbutów. Co ubierze, zależy już od jego kaprysu, bądź okazji.

✧ Cechy charakteru ✧
Jo ma dość trudny charakter. Pomimo niezbyt przyjemnej powierzchowności, gdzieś w głębi jest dobrą osobą. Stara się, żeby ta jego lepsze strona nie wyszła i dotychczas wychodziło mu to całkiem dobrze, chociaż bywają momenty, kiedy wychodzi z niego dobro. Na co dzień niezbyt przyjemny mężczyzna, który nie darzy szacunkiem szlam. Wychowany został przez czarodziejów czystej krwi, którzy mieli na jej punkcie przeogromną manię, przez co i swojemu synowi wpoili nienawiść do magicznych dzieci mugoli. Jo swoją niechęć do nich kryje w czasie pracy, żeby nie mieć żadnych problemów, jednak w wolnych chwilach, poza terenem szkoły, gnębi wszystkie szlamy, które starają się unikać. Na dodatek krąży plotka, że Joseph przyczynił się do śmierci kilku czarodziejów z rodzin mugoslkich. Czy jest to prawdą, czy też nie, to już wie sam sprawca rzekomego morderstwa. Nie ma jednak co liczyć na to, że on przyzna się do dokonania tej zbrodni. Coś takiego zszargałoby jego dobrą opinię w świecie czarodziejów, a on nie miał zamiaru do tego dopuścić. Zbyt długo pracował, aby wyrobić sobie dobre imię. W końcu pomimo tego, że jego rodzice są szanowani w świecie czarodziejów, to sam chłopak przez to, że nie był do końca akceptowany przez rodzinę, musiał zawalczyć o to, aby zaistnieć. Na dodatek należy pamiętać o tym, że nie jest on niezbyt miłym typem tylko dla szlam, ale dla wszystkich. Człowiek pełen arogancji nie szanuje prawie nikogo. Tylko niewiele person zasługuje na to, żeby choć trochę liczyły się dla niego. Uwielbia manipulować innymi, sprawia mu to przeogromną przyjemność.
Tak naprawdę Jo szuka akceptacji, której nigdy nie doświadczył. Rodzina nim pomiatała, a znajomi... Lubili go tylko dlatego, że pochodził z szanowanej rodziny czarodziejów, gdyby nie to prawdopodobnie nie miałby żadnych znajomych i byłby unikany przez swój charakter. Należy jednak pamiętać o tym, że gdy komukolwiek w jego pobliżu dzieje się krzywda, on będzie chciał chronić daną osobę, nie będzie dla niego liczyło się to, kim jest.

✧ Rodzina ✧
♣ Laurent Archibald - ojciec Jo. Człowiek kariery. Pracoholik. od zawsze poświęca cały swój czas na pracę, nie interesując się szczególnie rodziną. Żonie daje pieniądze na wszystko tak samo, jak kiedyś swojemu synowi, do którego teraz czasem pisze listy. Oczywiście robi to tylko dlatego, żeby w przyszłości go zastąpił, potrzebował dobrego następcy. Tak naprawdę nie interesuje się w ogóle życiem syna.
♣ Estella Archibald - matka Jo. Kiedyś pragnęła założyć kochającą się rodziną, jednak z biegiem czasu minęło jej to. Zaczęła zaniedbywać swoje dziecko, na rzecz kariery. Kobieta jest aktorką i to całkiem znaną. Występuje w najlepszych sztukach wystawianych na deskach teatrów w czarodziejskim świecie. Rozpoznawalna osoba, która nie stroni od zabawy. Nie utrzymuje kontaktu z synem, można powiedzieć, że już dawno o nim zapomniała.

✧ Historia ✧
Joseph przyszedł na świat 13 czerwca 1989 roku w Londynie. Jego rodzice, to znani czarodzieje czystej krwi, którzy mają manię na jej punkcie. Od małego wpajali swojemu dziecku, że szlamy nie powinny istnieć i liczą się tylko czarodzieje krwi czystej. A przynajmniej robili to do czasu, jak interesowali się swoim malcem. Kiedy Jo miał pięć lat, jego rodzice byli pochłonięci pracą do tego stopnia, że nie interesowali się swoim dzieckiem. Oddali go pod opiekę niań, których obowiązkiem było wychowanie Jo, który nie rozumiał dlaczego jego rodzice nie spędzali z nim czasu.
Kiedy został wysłany do Hogwartu, został przydzielony do Slytherin'u. Jednak pomimo tego, że należał do domu węża, to nieszczególnie interesował się czarną magią. Przynajmniej do czasu, jak nie zaczął odczuwać braku akceptacji ze strony rodziców, którzy nalegali, aby ich syn, zainteresował się tą dziedziną magi tak, jak oni sami. Joseph, który chciał, żeby rodzice w końcu się nim zainteresowali, zaczął uczyć się czarnej magii. W wolnych chwilach zagłębił się w lekturze, zapoznając się w wielkim skupieniu z zaklęciami, których powoli zaczął się uczyć. Rodzice dzięki temu obdarzyli swojego syna jakimś tam szacunkiem, jednak to dalej nie było tym, czego oczekiwał. Przestał jednak przejmować się swoimi rodzicami.
Joseph cały czas dorastał i otaczał się coraz to nowymi "podwładnymi". A i owszem, on nie miał przyjaciół, a jedynie osoby, które wykorzystywał. Oni nie mieli nic przeciwko ze względu na to, że towarzystwo kogoś tak ważnego jak Jo, było dla nich czymś bardzo dobrym. Należy wspomnieć o tym, że Joseph miał pewien konflikt z nauczycielem eliksirów. Chłopaczyna nigdy nie przepadał za tym przedmiotem i nie przykładał się do niego. Rzadko kiedy odrabiał zadania domowe, a w czasie zajęć nieszczególnie słuchał wykładów. Gdyby tylko nie wziął się za siebie, mógłby mieć naprawdę kiepskie oceny z tego przedmiotu. Na całe szczęście wpadł na pomysł, żeby wykorzystywać swoich znajomych przy zadaniach domowych, a w czasie zajęć udawać, że słucha nauczyciela. Było to naprawdę dobrym wyjściem, bo jakoś sobie poradził. Później już wieczorami zakuwał trochę z eliksirów, dzięki czemu jest z nich nie najgorszy, choć i tak nie przepada za nimi i rzadko kiedy je przyrządza.
Archibald ukończył Hogwart z bardzo dobrymi wynikami. Po ukończeniu nauki miał pewien okres, w czasie którego obijał się. Nie miał ochoty nic robić, wolał wypoczywać. Jednak po pewnym czasie zdecydował znaleźć sobie pracę. Uznał, że najlepiej jak zajmie się nauczaniem młodych. Udało mu się zdobyć posadę nauczyciela zaklęć w Hogwarcie, czego był bardzo szczęśliwy. Już na samym początku uczniowie bali się Jo, który okazał się być niezbyt miłym nauczycielem, choć pewnie uczennice liczyły, że będzie milszy. Oczywiście nie mają się czym przejmować, ponieważ Jo, często uwodzi swoje podopieczne dla zwyczajnej zabawy, żeby je wykorzystać. Tak, tak. Archibald nie lubi angażować się w poważne związki. Powiedzmy, że jest tak zmienny w uczuciach, że prawdopodobnie nie potrafiłby zatrzymać się u boku jednej kobiety.

✧ Ciekawostki ✧
♣ Ze względu na to, że rodzice nie dają mu już pieniędzy, sam musi się utrzymywać. Pensja nauczyciela nie daje mu zbyt wiele, jedynie tyle, żeby miał za co opłacić rachunki i co zjeść.
♣ Uwielbia czekoladowe żaby.
♣ Miał romans z własną ciotką.
♣ Zdaniem jednej ze swoich kochanek ma z nią dziecko, sam w to nie wierzy.
♣ Marzy mu się stanowisko dyrektora w Hogwarcie.

Joseph Archibald Qxzgw
Ian Somerhalder

I am Lord Voldemort!
Joseph Archibald
Joseph Archibald

Male Join date : 12/05/2012
Liczba postów : 2

Powrót do góry Go down

Joseph Archibald Empty Re: Joseph Archibald

Pisanie by Molly Prewett Nie Maj 13, 2012 10:12 am

Wysyp nauczycieli "niezbyt przyjemnych dla otoczenia" dostrzegam.
Ale co tam.
Akcept
Molly Prewett
Molly Prewett

Female Skąd : Dolina Godryka
Join date : 09/04/2012
Liczba postów : 115

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach