Hogwart, lata '60
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Esther Merrythought

2 posters

Go down

Esther Merrythought  Empty Esther Merrythought

Pisanie by Esther Merrythought Czw Kwi 26, 2012 4:46 pm

Esther Merrythought  600full-keira-knightley
✧ Esther Merrythought ✧
♣ Data urodzenia: 11.06.1933.
♣ Wiek: 33
♣ Miejsce urodzenia: Tallin, Estonia
♣ Miejsce zamieszkania: Tallin, Estonia - w roku szkolnym Hogwart
♣ Czystość krwi: czysta
♣ Status materialny: bogaty

♣ Wykonywany zawód: od 1960 nauczycielka OPCM
♣ Różdżka: dąb, łza feniksa, 12 cali
♣ Patronus: feniks
♣ Bogin: jej płacząca matka

✧ Wygląd zewnętrzny ✧
Esther jest drobną kobietą średniego wzrostu. Owalna twarz o nienagannej cerze, niesamowicie ciemne, niemal czarne oczy, mały nos, miękkie usta zawsze podkreślone intesnywnie czerwoną pomadką. Poza nią panna Merrythought nie używa żadnych kosmetyków kolorowych. Nie dlatego, że uważa się za największą piękność w świecie, lecz dlatego, że tego nie lubi.
Jak już wspomniałam, Esther jest szczupłą kobietą, mającą metr sześciesiąt dziewięć wzrostu, czyli dość łatwo może zgubić się w tłumie. Spośród uczniów wyróżnia się wyłącznie strojem. Nosi głównie typowe dla lat pięćdziesiątych ubrania, gdyż moda hippie i styl ulicy niezbyt do niej przemawiając, będąc zbyt... mugolskimi? Także w jej garderobie można znaleźć głównie proste, ołówkowe spódnice odcinane w talii, białe koszule i całą kolekcję różnorodnych żakietów i płaszczy. Wszystko oczywiście w stonowanych barwach czerni, beżu i szarości.
Niestety Esther nie ma żadnych znaków szczególnych, nie licząc zadziwiająco bezszelestnego poruszania się. Nie nosi biżuterii, nie ma blizn i tatuaży. Ot, zwyczajna, nieobnosząca się ze swoją kobiecością Esther.

✧ Cechy charakteru ✧
Delikatna Esther o spokojnym usposobieniu jest, wbrew pozorom, jedną z najbardziej wyrożniających się osób w Hogwarcie. Już pomijając jej wygląd, ludzie zazwyczaj opisując ją, stawiają do porównania ideał nauczyciela obrony przed czarną magią - gwałtownego, szalonego, odważnego. Ponoć wszyscy po wakacjach oczekują jej zajęć z niecierpliwością i nadzieją, że może tym razem zacznie się coś dynamicznego i porywającego, niestety zawsze się na tym parzą. Esther prowadzi lekje w sposób płynny, nigdy nie posiłkując się żadnym podręcznikiem czy notatkami, zawsze zna odpowiedź na zadane jej pytanie. Opowiada stonowanym, ciepłym głosem, nie unosząc się nawet wtedy, gdy ktoś obierze sobie za punkt honoru wyprowadzenie nauczycielki z równowagi. Mówią, że jest zbyt delikatna do tej pracy, zbyt pobłażliwa, albowiem to zwykle na jej zajęciach uczniowie nadganiają braki w punktacji, które nabijają sobie u profesora Egbersa. Nagradza studentów za drobnostki, odejmując punkty wyłącznie wtedy, gdy ktoś rzeczywiście gra jej na nerwach.
Poza zajęciami trudno jest komukolwiek w ogóle złapać pannę Esther, gdyż do perfekcji opanowała umiejętność ukrywania się przed światem zewnętrznym. Na śniadanie przychodzi wtedy, gdy reszta dopiero wstaje, a w południe błąka się po biliotece lub błoniach, oczywiście z tomikiem poezji w ręce. Kiedy jednak ktoś gdzieś już ją złapie, jest uprzejma i sympatyczna, lecz trudno wywołać na jej twarzy uśmiech, rozmawiając wyłącznie o lekcjach lub o pogodzie. Dlaczego tylko o tym? Życie prywatne panny Merrythought nie jest znane żadnemu z uczniów, a jedynie kilkoro belfrów ma o nim jakieś mgliste pojęcie.
W kontaktach damsko-męskich jest... Zaraz, zaraz, jakich kontaktach?! Esther nie bywa w ogóle w takich sytuacjach, a wszelkie dwuznaczności i aluzje skutecznie sprowadza do parteru.
O czym myśli profesorka, kiedy nikt nie patrzy? Marzy o spotkaniu z niejakim Tomem Riddlem, przez którego przez ostatni rok życia swojej matki skrupulatnie uczyła się najbardziej zaawansowanych tajników obrony przed czarną magiż z samymi czarnomagicznymi arkanami na czele. Musiała wiedzieć przez kogo jej matka żyła w takim strachu i cierpieniu, skutecznie miażdżąc przy tym przyszłość młodej panny Merrythought.
Ale tak wychodząc już poza charakter pani profesor, warto wspomnieć też o kole, zrzeszającym największych zapaleńców nauki w Hogwarcie. Spotykają się w każdy weekend, by wyciągać czarodziejskie ciekawostki w bardziej bezpośrednim, pozalekcyjnym klimacie. Tym, którzy chcą kompletnego luzu, polecamy infantylną grupę profesora Slughorna. W tym kole nie gromadzą się milusińscy Esther. Ba, nawet tacy nie istnieją! Uczniowie najbardziej wchodzący jej w przysłowiowy tyłek, zaliczają się do grona tych inrytujących, lecz i dla nich znajdzie się miejsce w weekendowym kole magicznych zapaleńców.

✧ Rodzina ✧
Viivika Merrythought - babka Esther, matka Ivo, czystej krwi czarownica o estońskich korzeniach; była praktycznie jedyną osobą, która wychowywała Esther, ucząc ją przez pierwsze lata dzieciństwa znajdować piękno w niszczejącym, brutalnym świecie i to ona zaszczepiła w niej zamiłowanie do poezji; zmarła dwa dni po tym, jak Esther zdała ostatni egzamin kończący szkołę.
Ivo Merrythought - ojciec Esther, czystokrwisty czarodziej o korzeniach na poły estońskich, na poły brytyjskich; swoją żonę Galateę poznał na uczelni wyższej w Reykjaviku, gdzie oboje zagłębiali tajniki obrony przed czarną magią; nauczał w islandzkiej szkole obrony przed czarną magią do roku 1946; zmarł na atak serca; z córką spędzał bardzo mało czasu, ze względu na pracę, widywał ją tylko w wakacje, nigdy nie udało mu się nawiązać z nią bliższej relacji.
Galatea Merrythought - matka Esther, czystej krwi Brytyjka, niesamowicie ciepła i kochająca kobieta, jednak gdy urodziła się Esther, nie potrafiła się nią zajmować, dlatego zdecydowała się oddać ją pod opiekę babki w Estonii, a sama kontynuowała pracę w Hogwarcie jako nauczycielka obrony przed czarną magią; związek na odległość od zawsze ją wyniszczał, sprawiał, że coraz częściej w samotności zaglądała do kieliszka; gdy Tom Riddle zagroził jej, kiedy Dumbledore nie chciał oddać mu jej posady, postanowiła szczególną opieką otoczyć swoją córkę; zmarła na raka wątroby w 1960.

✧ Historia ✧
Esther urodziła się w rodzinnej miejscowości swojego ojca, w Tallinie, w Estonii, żyjąc przez pierwsze jedenaście lat wyłącznie pod opieką babki, gdyż rodzice nie byli w stanie się nią zajmować. Cierpiała z powodu ich braku, jednak starała się nigdy tego nie okazywać, lecz sprawiać, że w przez ten krótki czas, gdy się widywali, mogli być z niej dumni. Pobierała nauki w estońskiej szkole magii, wciąż pamiętając o tym, z czego słynie jej rodzina i zapragnęła również pójść w ich ślady. Zawsze cicha i spokojna, uczyła się pilnie, by być najlepszą. Nie interesowała się sportem i flirtowaniem, a cały swój czas spędzała wyłącznie przy książkach - jak nie tych, które były obowiązkowe na zajęciach, to sięgała do literatury pięknej. Nie znalazłszy zrozumienia wśród rówieśników, samotnie chowała się w szkolnych ogrodach, by w ciszy móc oddać się ulubionej rozrywce. Po zakończeniu szkoły i zdaniu wszystkich egzaminów na najwyższych notach, zdecydowała się przenieść do Reykjaviku, idąc dalej śladem rodziców. Tam również była jedną z najlepszych, uwierzyła w siebie i postanowiła wreszcie zacieśnić więzy ze swoją matką. W wieku dwudziestu siedmiu lat zamieszkała w Hogsmeade, by być bliżej niej. Galatea zamiast ucieszyć się na widok córki, zachowywała się nieco dziwnie, jak na gust Esther, stale ostrzegała ją przed niejakim Riddlem, przez cały rok wydywała się z nią niemal codziennie wyłącznie po to, by szkolić ją z oklumencji i legilimencji, powtarzając, że musi być przygotowana. W czerwcu 1960 kobieta zmarła, a Esther w dalszym ciągu nie miała pojęcia, przed czym ostrzegała ją matka. Będąc na skraju załamania, z pomocą przyszedł do niej Albus Dumbledore, proponując posadę Galatei, która właśnie się zwolniła. Kobieta doszła do wniosku, że musi wreszcie wziąć się w garść i przyjęła propozycję, ucząc w Hogwarcie szósty rok.

✧ Ciekawostki ✧
♣ nabyła umiejętności oklumencji i legilimencji
♣ zna tajniki czarnej magii, lecz uważa za zbędne chwalenie się tą wiadomością
♣ jej usta zawsze są pomalowane intensywnie czerwoną pomadką
♣ jest uzależniona od kawy z mlekiem - potrafi wypić pięć lub sześć filiżanek dziennie
♣ nigdy się z nikim nie całowała
♣ panicznie boi się myszy i szczurów
♣ płynnie mówi w czterech językach: angielskim, rosyjskim, islandzkim i estońskim
♣ prowadzi weekendowe koło zrzeszające pasjonatów magii

Esther Merrythought  600full-keira-knightley
Keira Knightley
i am lord voldemort!
Esther Merrythought
Esther Merrythought

Female Skąd : Tallin
Join date : 26/04/2012
Liczba postów : 7

Powrót do góry Go down

Esther Merrythought  Empty Re: Esther Merrythought

Pisanie by Kayleigh Cheshire Pią Kwi 27, 2012 9:36 am

33 letnia kobieta która nigdy się z nikim nie calowała?
Chłopcy bierzcie ją!
Kayleigh Cheshire
Kayleigh Cheshire

Female Skąd : Camberley
Join date : 09/04/2012
Liczba postów : 129

Powrót do góry Go down

Powrót do góry


 
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach