Piękny i Baszta

Abrie jest piękny. Abrie może kochać tylko Abriego. Abrie jest nadgenetyczny, żadna genetyka mu się nie równa. Abrie to chłopczyk, który niemiłosiernie cię wkurwia.
Abrie to miłosierdzie. Abrie to rycerz ze szpadą walczący przeciwko brzydocie. Abrie nie jest częścią żadnych paczek. Abrie nie ma kumpli. Abrie nie jest zwierzęciem stadnym
Abrie jest istotą kryształową. Abrie jest pusty.
3/4 Hogwartu go nienawidzi, lub nielubi ( do wyboru, do koloru) 1/4 chce go potajemnie zabić, wybesztać, nadziać na pal, podać arszenik ( do wyboru, do koloru)
Zawsze i wszędzie możesz bóstwić Abriego. Zawsze i wszędzie możesz mieć jego przenośny ołtarzyk. Zawsze i wszędzie po trzy razy dziennie możesz mu mówić, że jest piękny.
Zawsze i wszędzie możesz masować jego stopy, zachwycać się jego dłońmi.
Zawsze i wszędzie! AMEN

Zgłaszajcie się nie ma konkretnych kategorii, bo jak coś razem wymyślimy
A I APEL DO DOMCI weno sprawdź coś w panelu bo nie mogę tu takiego GENIALNEGO filmiku dodać do relacji ;<

*przeczytała odę do Abriego i jebła ze śmiechu*


a tak na poważnie...XD pozytyw bo ślizgon? bo londyn? bo....to chyba tyle na razie, czy negatyw? bo Black?

WPISIAJ MNIE TAM ROBACZKU

Brzmi jak Leo, cóż mi dasz dla Chandry Sparks?

DAPHNE JEST PIĘKNA (piękniejsza niż Abrie).
ja tu z nim widzę coś fajnego na pewno. zwłaszcza, że ma w różdżce WŁOS JEJ MATKI (!!!).
ja bym tu pozytyw widziała, ale nie uznajesz pozytywów, więc :C

Oh my goodnes. *całuje go po piętach* .
A tak serio... Myślę że coś z cyklu obojętnych. Czasem mogą się nawet zwyzywać od najgorszych a potem i tak przejść z tym do porządku dziennego.

Elizka zawsze i wszędzie możesz go wielbić <3 A tak poza tym, to on nie wdaje się w jakieś głębsze relacje.
No nie wiem, może ją krytykować, że a to źle się ubrała, a to nie tak włoski uczesane <3 Może od czasu do czasu pić z nią herbatkę.

Hnś, hnś to kompletnie nie jest Leo! Choćby zwracając uwagę na fakt, że Leosiowaty był zboczeńcem, który brałby nawet trzynastolatkę, aż do gorącej czterdziestki, Po to, że Leoś był pozytywny, szczęśliwy, niewieści
A mój Abrie nie weźmie pierwszej lepszej dziewczyny w ogóle jeśli znajdzie na nią czas. No bo wiadomo ważniejsze jest podziwianie jego piękna A co do twej dziuni to pojęcia nie mam pozytyw/negatyw?

Tobiasku zaraz i ciebie i Alexa wpiszę ;*

Ajdowa wypachówkaj się swoją Daphne, trzeba czytać uważnie! Nikt nie jest piękniejszy od Abriego *.* Każda genetyka w jego blasku blaknie, szarzeje, no jest gówniana >D
Zależy jaki pomysł masz na pozytyw, więc wal śmiało.

Leah ty jesteś biedna <33 Nie mam pojęcia dlaczego uwielbiam biedaczków. Choć Abrie i tak w swej rodzinnej wili nie mieszka, ale kasiorkę ma więc może Leah przygarniać, robić za dobrego wujka besztać i sponsorować cudne ubranka. W zamian za idealnie wyparzoną kawusie, domowe sposoby leczenia kaca, masaże i wzajemne komentowanie siebie. Mła mła mła
A tak poza tym możemy się nawet lubić i nie lubić. Zostań znajomą docenioną, a zarazem nieraz na korytarzu ignorowaną <3

Co myślicie people?

to tacy pozytywni d.znajomi?

KUMPLUJESZ się z Tobiasem, więc jakoś znać się musimy, Pięknisiu. dobra, to nie pozytywy. niech Abrie będzie jedynym przedstawicielem płci męskiej, który Daphne olewa. narcyzm się mu rzucił na mózg i geny i w ogóle, może ją krytykować o rozdwojone końcówki i zbyt wyzywającą mini w kropki (ach, te lata 60)

No nie wiem czy tacy pozytywni, no ale herbatki razem popijają, raczej znajomi

Dafniak i widzisz w sam raz <3

ok

weź ogarnij swoją piękność i wymyślmy coś razem

Łoj negatyw

Hahahahahh. Jak ja Cię kocham Jaszczurko no!
A wiec tak. Wchodzi w rolę opcja byśmy byli znajomymi w zależności od naszego nastroju? Dla mnie bomba. Większość moich relacji jest taka pokręcona, więc właściwie łaj not. xDD

Chandra, Chandra, Chandra.
Abrie może Cię wkurzać, bo to młody mistrz eliksirów bezskutecznie pędzacy w swej piwnicze eliksir, który likwiduje wszelką brzydotę w okół.
Przemądrzały, bezczelny zawsze będzie młodej stażystce patrzył na ręce, czepiał się wszystkiego najmniejszego szczegółu, nawet źle zapiętego guziczka. Abrie wielka bezczelna, głupia mądrala kontra ostoja wredoty.
Choć tak poza tym miałam wizję ich dwoje jak już po skakaniu sobie do gardeł razem czytają jakąś wzruszającą książkę o biedakach, żebrakach,
brzydkich księżniczkach i tak szlochają. Płaczą, po czym znów na siebie warczą <3

Cherry nie wiem? Zgłaszasz się do relacji to weno się też jakoś określ.

Leah