Bellowe relejszyn.
+7
Tobias O'Brien
Nathalie Navarro
Leah Blake
Serge Micallef
Elizabeth Black
Daphne Wilvert
Bellatriks Black
11 posters
Hogwart, lata '60 :: Prywatne :: Relacje
Strona 1 z 1
Bellowe relejszyn.
Wzoru nie będzie, każdy jest wyjątkowy i będzie miał swój własny, oryginalny opis. Proszę jedynie o przeczytanie Karty, bo ta Bella może się trochę różnić od wyobrażeń niektórych osób. I oczywiście miło by było, gdybyście określali chociaż nacechowanie emocjonalne relacji! [proszę, proszę, jakie ja mądre zwroty znam :D] A więc do dzieła!
Kuzyneczka, jedna z tych porządniejszych (czyt. podła, okropna i ślizgońsko zepsuta). Dla Bell zbyt energiczna i zabawowa, jednak i tak uczucia, którymi ją obdarza można by porównać do siostrzanej...miłości(?)
Starszy kuzyn, prefekt o czym nie zapomina przypominać. Irytujący, jednak 'na tyle spokojny, by lać na jej spaczoną psychikę'. A więc Bella wykorzystuje go do swoich niecnych planów zawładnięcia światem.
Irytująco przystojny Krukon, czego oczywiście Bellatriks nigdy by na głos nie powiedziała. Ale jest tylko dorastającym dziewczęciem, prawda? Czyli 'antypatia pobudzana przez wzajemne przyciąganie, do którego żadne się nie przyzna'.
Sprzymierzeńcy, jednak ze strony Bell relacja doprawiona pogardą i wyższością. Dziewczyna uważa, że Leah nie nadaje się do Slytherinu, ale dla dobra wszystkich stara się ją na co dzień ignorować.
Szpiegowanie + Gryffindor = destrukcja. Kąśliwe uwagi, drobne potyczki i wrodzona nienawiść.
***
Daphne Wilvert
Piękna wila, co to 'przyjaciółką jest'. Z musu, ofc. Bo tak ojciec kazał. Głupiutka i dająca się wykorzystać. Ale przynajmniej z jedynego słusznego Domu!Daphne Wilvert
Elizabeth Black
Kuzyneczka, jedna z tych porządniejszych (czyt. podła, okropna i ślizgońsko zepsuta). Dla Bell zbyt energiczna i zabawowa, jednak i tak uczucia, którymi ją obdarza można by porównać do siostrzanej...miłości(?)
Serge Micallef
Starszy kuzyn, prefekt o czym nie zapomina przypominać. Irytujący, jednak 'na tyle spokojny, by lać na jej spaczoną psychikę'. A więc Bella wykorzystuje go do swoich niecnych planów zawładnięcia światem.
Tobias O'Brien
Irytująco przystojny Krukon, czego oczywiście Bellatriks nigdy by na głos nie powiedziała. Ale jest tylko dorastającym dziewczęciem, prawda? Czyli 'antypatia pobudzana przez wzajemne przyciąganie, do którego żadne się nie przyzna'.
Leah Blake
Sprzymierzeńcy, jednak ze strony Bell relacja doprawiona pogardą i wyższością. Dziewczyna uważa, że Leah nie nadaje się do Slytherinu, ale dla dobra wszystkich stara się ją na co dzień ignorować.
Nathalie Navarro
Szpiegowanie + Gryffindor = destrukcja. Kąśliwe uwagi, drobne potyczki i wrodzona nienawiść.
Ostatnio zmieniony przez Bellatriks Black dnia Wto Kwi 24, 2012 2:07 pm, w całości zmieniany 1 raz
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
ja tu widzę piękne połączenie powiedzmy, że Cygnus Black jest jak gdyby...projektorem Jonatana, ojca Daphne. obydwaj pracują w ministerstwie, Black przygotowuje Wilverta do kolejnych stopni 'wtajemniczenia'. na pewno też zapoznawali swoje dzieci.
wyczytałam, że Bella przyjaciół nie ma - ale może ojciec rozkazał jej (miło i uprzejmie, zapewne ;>), się z Daphne trzymać? może nawet pilnować? by się nie trzymała z nikim poniżej poziomu. wiesz, taka misja dla Belli. ale nic z opieki ani czułości - raczej jakaś forma szpiegostwa, pomimo różnicy wieku.
i pewnie podobna relacja jak z Elizabeth - wszyscy myślą, że Bella i Daphne to przyjaciółki, znające się od dzieciństwa, ale tak naprawdę jest to dość destrukcyjna relacja. Bella kontroluje moją blondynkę, lecz też trochę nią pogardza - uważa że jest zbyt beztroska, zbyt miękka i zbyt ładna, by się nadawać na uczestniczkę 'Ciemnej Strony'.
co Ty na to? chyba, że masz inne propozycje? <3
wyczytałam, że Bella przyjaciół nie ma - ale może ojciec rozkazał jej (miło i uprzejmie, zapewne ;>), się z Daphne trzymać? może nawet pilnować? by się nie trzymała z nikim poniżej poziomu. wiesz, taka misja dla Belli. ale nic z opieki ani czułości - raczej jakaś forma szpiegostwa, pomimo różnicy wieku.
i pewnie podobna relacja jak z Elizabeth - wszyscy myślą, że Bella i Daphne to przyjaciółki, znające się od dzieciństwa, ale tak naprawdę jest to dość destrukcyjna relacja. Bella kontroluje moją blondynkę, lecz też trochę nią pogardza - uważa że jest zbyt beztroska, zbyt miękka i zbyt ładna, by się nadawać na uczestniczkę 'Ciemnej Strony'.
co Ty na to? chyba, że masz inne propozycje? <3
Daphne Wilvert- Skąd : Londyn, UK
Join date : 19/04/2012
Liczba postów : 124
Re: Bellowe relejszyn.
ze mną wiadomo jaką masz relację
Elizabeth Black- Skąd : Londyn
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 141
Re: Bellowe relejszyn.
Planuje wpieprzyć się do rodziny, także dodaj mnie gdzieś ładnie, jako starszego kuzyna ;3
Serge Micallef- Skąd : Sheffield, UK
Join date : 21/04/2012
Liczba postów : 60
Re: Bellowe relejszyn.
Daphne, Bella nie ma przyjaciół, ale sprzymierzeńców i owszem. Szczególnie wśród przyszłych Śmierciożerców i znaczących Ślizgonów. A tak to wszystko pięknie opisałaś i nie mam nawet, gdzie wtrącić swoich trzech groszy, podła ty! <3
Lizzie, jak najbardziej, postaram się niedługo wpisać <2
No i Serge, kuzyn, tak? Czytałam twoją Kartę i nie mam zielonego pojęcia, jakie mogą być ich stosunki. Cóż, najlepiej pasowałyby tutaj obojętne, ale obojętne brzmią tak nijako i... obojętnie. Więc, wolałbyś relacje zabarwione bardziej pozytywnie czy negatywnie?
Lizzie, jak najbardziej, postaram się niedługo wpisać <2
No i Serge, kuzyn, tak? Czytałam twoją Kartę i nie mam zielonego pojęcia, jakie mogą być ich stosunki. Cóż, najlepiej pasowałyby tutaj obojętne, ale obojętne brzmią tak nijako i... obojętnie. Więc, wolałbyś relacje zabarwione bardziej pozytywnie czy negatywnie?
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
pozytywnie kić, czerp benefity z prefekta naczelnego. Serge jest na tyle spokojny, żeby swobodnie lać na jej spaczoną psychikę
Serge Micallef- Skąd : Sheffield, UK
Join date : 21/04/2012
Liczba postów : 60
Re: Bellowe relejszyn.
Ołki dołki. Bella będzie go wykorzystywała do swoich niecnych planów zawładnięcia światem i gites majonez <3
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
Hm... Tutaj proponowałabym sprzymierzeńców. Myślę jednak ze poza "znajomością" nic więcej ich nie łączy. Zapewne Bella nie czuje potrzeby obcowania z Leą z powodu braku majątku i tego że jej rodzina już dawno utraciła pozycję społeczną w świecie Czarodziejów. Poza tym Leah czuje pewien respekt do Blackówny, ale jak to już z nią bywa mało ją to obchodzi. Jeśli mogą coś dal siebie zrobić i mieć z tego korzyści to dlaczego nie. Na ogół utrzymują też pokojowe stosunki i nie wchodzą sobie w drogę.
Co ty na to? ;>
Co ty na to? ;>
Leah Blake- Skąd : Bradford w hrabstwie West Yorkshire
Join date : 20/04/2012
Liczba postów : 47
Re: Bellowe relejszyn.
Bym chciała jakieś pokręcone relacje z tym chodzącym złem jakim jest Bella ;d
Jako że stoją po dwóch stronach barykady sugeruję, żeby robić coś w tym kierunku. Navarro może być takim szpiegiem wysłanym przez Zakon Feniksa, żeby szpiegować rodzinę Black na wszelkie możliwe sposoby. Obserwowanie Bell z boku, wyciąganie informacji na jej temat od zaprzyjaźnionych Ślizgonów i tak dalej. Bellatriks w końcu się o tym dowiaduje i chce zniszczyć Gryfonkę na wszelkie możliwe sposoby. Od czasu do czasu któraś wyląduje w skrzydle szpitalnym, bo ta druga coś jej zrobiła, plus spięcia na korytarzach, bójki, szarpanie za włosy i różdżki wbijające się w żebra.
Co Ty na to?
Jako że stoją po dwóch stronach barykady sugeruję, żeby robić coś w tym kierunku. Navarro może być takim szpiegiem wysłanym przez Zakon Feniksa, żeby szpiegować rodzinę Black na wszelkie możliwe sposoby. Obserwowanie Bell z boku, wyciąganie informacji na jej temat od zaprzyjaźnionych Ślizgonów i tak dalej. Bellatriks w końcu się o tym dowiaduje i chce zniszczyć Gryfonkę na wszelkie możliwe sposoby. Od czasu do czasu któraś wyląduje w skrzydle szpitalnym, bo ta druga coś jej zrobiła, plus spięcia na korytarzach, bójki, szarpanie za włosy i różdżki wbijające się w żebra.
Co Ty na to?
Nathalie Navarro- Skąd : Londyn
Join date : 20/04/2012
Liczba postów : 63
Re: Bellowe relejszyn.
Bella jest śliczna, więc na bank Tobiś na nią uwagę zwrócił, tylkotylko co dalej? i właśnie w tym momencie pomyślałam sobie, że, jeśli T podobał by się B, mogliby się przekomarzać, tak na co dzień w sensie, a kiedyś na jakieś obfitującej w substancje odurzające PRYWATCE (kocham to słowo ) mogą sobie epizod strzelić. albo się pokłócić jeszcze bardziej. w każdym sensie taka antypatia pobudzana przez wzajemne przyciąganie, do którego żadne się nie przyzna, a potem się fabularnie rozwiąże
Tobias O'Brien- Skąd : London, UK
Join date : 21/04/2012
Liczba postów : 90
Re: Bellowe relejszyn.
Leah, w porządku, mi pasuje. Dodam jeszcze, że Bella może nią pogardzać, bo według niej jest zbyt mało ślizgońska, za wesoła, i w dodatku nie przyłącza się do zabawy 'poniżyć Gryfonów'. Ale, że Bella większością ludzi pogardza to nie jest nowina
Nathalie, nic dodać, nic ująć. Poza tym nie chce mi się dzisiaj myśleć <3
Tobias, i tutaj to jest problem, o. No bo niby Bell jest nastolatką, hormony i takie tam jej buzują, w końcu człowiekiem jest. Ale, nigdy, nigdy by się do tego nie przyznała. To by zniszczyło jej imidż. A poza tym z Krukonem?! 'antypatia pobudzana przez wzajemne przyciąganie, do którego żadne się nie przyzna, a potem się fabularnie rozwiąże'. To mi pasi, ale bez żadnego epizodu. Blee! No chyba, ze kiedyś się wkurzy na maksa na Daph, a potem wykorzysta to, by szantażować Tobiasa
Nathalie, nic dodać, nic ująć. Poza tym nie chce mi się dzisiaj myśleć <3
Tobias, i tutaj to jest problem, o. No bo niby Bell jest nastolatką, hormony i takie tam jej buzują, w końcu człowiekiem jest. Ale, nigdy, nigdy by się do tego nie przyznała. To by zniszczyło jej imidż. A poza tym z Krukonem?! 'antypatia pobudzana przez wzajemne przyciąganie, do którego żadne się nie przyzna, a potem się fabularnie rozwiąże'. To mi pasi, ale bez żadnego epizodu. Blee! No chyba, ze kiedyś się wkurzy na maksa na Daph, a potem wykorzysta to, by szantażować Tobiasa
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
no dopsz, to obstańmy przy tym co tak ślicznie wyróżniłaś
Tobias O'Brien- Skąd : London, UK
Join date : 21/04/2012
Liczba postów : 90
Re: Bellowe relejszyn.
Relacje, powiedzmy, uzupełnione. Wszystkie zażalenia i inne takie proszę tutaj bądź na pewu. No i jeśli jednak się u kogoś wpisywałam, a nie uwzględniłam go tutaj, krzyczeć! : D
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
Nienawiść. Dla zasady. Bo Bella to narzeczona Rudolfa. Bo Ślizgonka. Bo gardzi mugolami. Bo jest czystokrwista.
Ostatnio zmieniony przez Courtney Lestrange dnia Wto Kwi 24, 2012 2:48 pm, w całości zmieniany 1 raz
Courtney Lestrange- Skąd : Musselburgh, Szkocja
Join date : 09/04/2012
Liczba postów : 84
Re: Bellowe relejszyn.
No i wzajemnie. Bo Courtney jest Gryfonką. Bo chce zaprzepaścić swój ród. Bo jest siostrą Rudolfa.
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
Myślę że Leah sie nie przejmie tym że Bella nia gardzi. (ugh... jak to fascynująco brzmi). hahah.
Leah Blake- Skąd : Bradford w hrabstwie West Yorkshire
Join date : 20/04/2012
Liczba postów : 47
Re: Bellowe relejszyn.
No idea z mojej strony...
Wymyślamy razem, czy masz jakiś pomysł?
Wymyślamy razem, czy masz jakiś pomysł?
Cherry Kingsleigh- Skąd : Luton
Join date : 22/04/2012
Liczba postów : 71
Re: Bellowe relejszyn.
Elijah będzie ją uważał za wariatkę, odkąd rok temu wybiegła z wrzaskiem z jego klasy, bo zwrócił jej jakoś uwagę. zapewne w zaklęciach jest mocna i genialna, jednak brak jej skupienia. generalnie, Egbers nie może się do niczego przypitolić (bo sumienna jest, mądra i bystra), ale i tak to robi, zawsze jednak obchodząc ją na około, bo kto wie, co ta psychopatka odwali tym razem?
może być? ;D
może być? ;D
Elijah Egbers- Skąd : Höfn, Islandia
Join date : 24/04/2012
Liczba postów : 38
Re: Bellowe relejszyn.
Not my daughter, you bitch!
Czyli co, chyba jakaś miła słodka przyjaźń by nam pasowała, nie? XD Hahaha.
nie no, a tak na poważnie, to myślę o nielubieniu, ale raczej się ze sobą nie stykają. Chociaż jak się spotkają, to pewnie polecą iskry ;>
Czyli co, chyba jakaś miła słodka przyjaźń by nam pasowała, nie? XD Hahaha.
nie no, a tak na poważnie, to myślę o nielubieniu, ale raczej się ze sobą nie stykają. Chociaż jak się spotkają, to pewnie polecą iskry ;>
Molly Prewett- Skąd : Dolina Godryka
Join date : 09/04/2012
Liczba postów : 115
Re: Bellowe relejszyn.
Cherry - myślę, że relacje bardziej nastawione na pozytyw, aczkolwiek oparte na wspólnych dysputach na tematy naukowe, na ten przykład. Obydwie są inteligentne, nie stronią od poznawania nowych rzeczy i takie tam... Może właśnie jakieś spotkania w bibliotece i inteligentne rozmowy? I w ogóle w karcie przeczytałam, że zmarły ojciec Cherry skłaniał się ku ideologii Voldemorta. A jakie ona zajmuje stanowisko?
Elijah, jak najbardziej
Molly - zniszczyłaś moje marzenia, podła ty ;c A ja myślałam, że będą sweet przyjaciółkami, no!
Elijah, jak najbardziej
Molly - zniszczyłaś moje marzenia, podła ty ;c A ja myślałam, że będą sweet przyjaciółkami, no!
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Re: Bellowe relejszyn.
Cherry tę ideologię pokłada głęboko w D. Ogólnie nie przyłącza się do nikogo, stara się być bezstronna, ale nienawidzi wilkołaków L.V. bo to one są odpowiedzialne za śmierć je ojca. Samego zaś Voldemorta ocenia bardziej ze strony psychiatry niż podwładnej. Uważa go za inteligentnego dyktatora.
Myślę więc, że może być między dziewczynami jakieś porozumienie na tle intelektualnym, a Bella może ją sprowadzać na ciemną stronę mocy, ot. Bo fajnie mieć kogoś inteligentnego przy sobie.
Myślę więc, że może być między dziewczynami jakieś porozumienie na tle intelektualnym, a Bella może ją sprowadzać na ciemną stronę mocy, ot. Bo fajnie mieć kogoś inteligentnego przy sobie.
Cherry Kingsleigh- Skąd : Luton
Join date : 22/04/2012
Liczba postów : 71
Re: Bellowe relejszyn.
Oczywiście, ze fajnie. Zaklepuję sobie ciebie na sesję
Bellatriks Black- Skąd : Anglia
Join date : 18/04/2012
Liczba postów : 36
Hogwart, lata '60 :: Prywatne :: Relacje
Strona 1 z 1
Permissions in this forum:
Nie możesz odpowiadać w tematach
|
|